Mam kolegę 30 lat nie ma żony, narzeczonej, dziewczyny, ma sporo koleżanek, jest prawiczkiem, sam robi wszystko w domu, dziećmi lubi i potrafi się zajmować lepiej niż nie jedna matka. Mam 37 lat, nie mam dzieci i nie chcę ich mieć. Do 30-stki byłam między młotem a kowadłem, bo z jednej strony czułam, że nie chcę być matką, a z drugiej myślałam, że powinnam mieć chociaż jedno (uniknięcie samotności, szklanka wody na starość i te sprawy). Może i masz racje "samiec" może nie poznałam męskiej duszy do końca. Żadna kobieta nie zna tak naprawdę mężczyzn tak jak oni nie znają nas kobiet.My kobiety przeżywamy wszystko mocniej niż mężczyżni i chęc rozmowy uznajemy za coś normalnego.Dla mojego męża zachętą jest jak w czasie rozmowy może nademną górować a słownictwo,wulgaryzmy to taki środek odstraszający. Fast Money. zapytał(a) o 17:35 Hej czy każdy ma szanse znaleźc swoja miłość. chłopców zgodnie z piramida demograficzna w wieku 20 do 30 lat jest nadwyzka czyli nie kazdy znajadzie. Mam 20 lat i nic, jestem zdesperowany, mam chyba depresje, czuje ogromnego doła, nie robie nic ja k tylko sie uzalam. Nigdy nie dostałem u dziewczyny szanse bo kiedy miałem okazje kiedyś to ja przegapiłem. wiele osob pisze że kazdy z nas ma tą drugą połówkę, ale statystycznie tak nie jest. Nie siedzę cały czas w domu, pracuję, w weekendy jeżdzę na zabawy, ale zauważyłem że poderwanie dziewczyny to nie lada wyzwanie, szczególnie dla mnie bo jestem nieśmialy. Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-09-06 17:50:20 Odpowiedzi Piszesz strasznie chaotycznie. W ogóle Cię nie rozumiem za bardzo. "nie robie nic ja" i nie dokończyłeś...Ja tu widzę, że Twoja sytuacja nie przedstawia się jakoś dramatycznie. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 22:00 Jak dla mnie nic dziwnego :P Ale jeśli ci nie idzie ani nic to po prostu poznaj jakąś przez internet, najlepiej co mieszka blisko i po jakimś czasie spotkajcie się :P Gᴏnа. odpowiedział(a) o 22:04 Też mam 21 lat i nie mam dziewczyny, nie czuję się z tego powodu gorsza. Czasem smutno, że nie ma się do kogo przytulić, ale daje radę przeżyć. Ja mam lat 22 i nigdy nie miałam chłopaka xD Jakoś mi nie śpieszno do związku. A szukać na siłę to same zło ~ Przyjdzie czas to znajdziesz dziewczynę - jestem tego pewna. Amifia odpowiedział(a) o 22:49 To się zdarza, za niedługo na pewno spotkasz jakąś fajną dziewczynę, której się spodobasz. Życzę powodzenia ;) blocked odpowiedział(a) o 23:00 Masz opóźnione dojrzewanie emocjonalne, ja mam 23 lata i też żadna się mną nie interesuje. Libra696 odpowiedział(a) o 04:55 Denerwują mnie pytania typu: "Mam X lat i nie mam chłopaka/dziewczyny, czy coś ze mną nie tak?". Wkurza mnie to, bo wiek nie ma nic do rzeczy, a osoby które się nad tym zastanawiają muszą bez sensu się miłości się nie szuka, ona sama przychodzi. Na każdego przyjdzie czas :pI to, czy znajdzie się swoją drugą połówkę nie zależy od atrakcyjności, tylko od zbieżności charakterów. Uroda minie a charakter zostaje. Nie wyobrażam sobie być w związku z chłopakiem i nie móc się przy nim swobodnie ubrać, czy np nie umalować się, zwłaszcza kiedy jesteśmy sami, w domu. Nie wiem jacy są Twoi znajomi, ale zastanów się ile ich związki średnio wytrzymują? Nie wiem, dla mnie bez sensu pakować się w związek z osobą, którą zna się jeden dzień, dwa czy nawet tydzień. Moim zdaniem, związek powinien być między dwójką ludzi, którzy dobrze się znają i planują wspólną przyszłość. Gdy kogoś nie znasz i wpakujesz się w związek z taką osobą, to po pewnym czasie w końcu ją poznasz i jej cechy charakteru nie do końca mogą Ci odpowiadać. A w końcu sama nazwa wskazuje - związek. Bycie czyimś partnerem/partnerką = robienie czegoś razemJeśli nie masz jeszcze dziewczyny, to po prostu nie poznałeś jeszcze odpowiedniej osoby. Głowa do góry i nic na siłę :P Uważasz, że ktoś się myli? lub

mam 30 lat i nie mam nic